Finanse Osobiste i jak je prowadzić.
Z mojej obserwacji naprawdę mała ilość ludzi w rzeczywistości ma problemy finansowe związane z niskimi zarobkami. Bardzo często te osoby żyją na tzw. "nadstanem", czyli ich życia wymagają większych nakładów finansowych niżeli sami zarabiają.
Całkiem niedawno czytałem artykuł który bazując na ankiecie i danych, wskazali że aż 20 procent Polaków nie posiada żadnych oszczędności, a znaczna część nie posiada oszczędności potrzebnych do przetrwania 3 miesięcy bez pracy. To dało mi do myślenia, nie wiem czy to zrządzenie losu, czy zadziałał algorytm, ponieważ od dłuższego czasu do mojej nauki wprowadzałem naukę o finansach osobistych, ucząc się narzędzi i technik pozwalających na śledzenie moich wydatków i zarobków. Wówczas zacząłem uczyć się o tym, że wielu ludzi żyje ponad swój stan, wyrzucając wszystkie zarobione pieniądze tuż po ich zarobieniu na rzeczy niepotrzebne (mowa tu o markowych ubraniach, drogiej elektronice etc.). I nie mogę powiedzieć, nim nie rozpocząłem tej nauki robiłem dokładnie to samo, duża część rzeczy która była przeze mnie zakupiona w poczuciu chwili i tego że może mi się to przydać w tej chwili leży i zbiera kurz, są rzeczy które rzeczywiście pozytywnie wpłynęły na moją codzienność, ale w większości wypadków wylgąda to tak jak napisałem.
Tutaj podzielę się paroma technikami które ja stosuję do pielęgnowania moich finansów osobistych, mam nadzieję że chociaż część z nich wspomoże was w najtrudniejszym okresie.
Budżet Domowy
Jednym z podstawowych narzędzi przeze mnie stosowanym jest utworzony w arkuszu Excel bużet domowy. Zapisuje w nim wszystkie zarobki oraz wydatki i je sumuję, wówczas uzyskuję informację ile powinno pozostać mi pieniędzy i widzę na co wydaję, dodatkowo utworzyłem odpowiednie kategorie, aby łatwiej mi było śledzić poszczególne grupy wydatków. Pod koniec miesiąca zasiadam do takiego arkusza i prócz planowania przyszłego miesiąca dokonuje podsumowania kończącego się miesiąca i patrzę, gdzie uciekają mi pieniądze, dzięki temu mogę określić kwoty które uzyskałbym, gdybym konkretnych zakupów nie zrobił.
Te narzędzie wielokrotnie ratowało mi tyłek, dzięki niemu byłem w stanie wyłapać kilka miejsc z których uciekają mi pieniądze i udało mi się je ograniczyć.W Waszym wypadku może być podobnie, mając wiedzę ile wydajecie i na co wydajecie jesteście w stanie w późniejszym czasie dokonywać bardziej mądrzejsze decyzje jeżeli chodzi o zakupy. Wówczas możecie zacząć zadawać pytania:
- Czy jest mi to w danym momencie potrzebne?
- Czemu wcześniej nie myślałem/am o zakupie tego?
- Czy dany produkt będzie użyty tylko raz, czy jednak będzie częściej stosowany?
Oczywiście tych pytań jest więcej, ale widzicie zapewne, wokół czego oscylują. Poza tym, dzięki budżetowi domowemu, jesteście w stanie łatwiej określić ilość pieniędzy oraz ilość oszczędności, którą zaczniecie budować.
Fundusz Bezpieczeństwa
To nie tyle co narzędzie, ale pewna część Waszych oszczędności przygotowana na naprawdę awaryjne sytuacje. Zwykle składa się z 3 części, Funduszu Awaryjnego, Funduszu Wydatków Regularnych oraz Poduszki.
Pierwsza część, czyli Fundusz Awaryjny to segment oszczędności, najczęściej wynoszący od 1 tyś do 2 tyś złotych, stanowi ostateczne oszczędności, kiedy naprawdę jest źle, tak naprawdę nie powinno się dopuścić do dojścia do tego segmentu, stanowi on żelazną rezerwę.
Fundusz Wydatków Regularnych to fundusz, w którym znajdują się Wasze wszystkie wydatki, które pojawią się w ciągu roku jak np. ubezpieczenie OC, przeglądy pojazdów, podatek gruntowy etc. Czyli wszystko, co jest rozłożone w ciągu roku i jest to obowiązkowa opłata. Wysokość zależna od ilości zobowiązań, ja zalecam po podsumowaniu wszystkich takich wydatków zaokrąglić ją w górę do pełnej kwoty, by mieć pewność że zawsze zostanie większa rezerwa.
Ostatnim elementem jest Poduszka Bezpieczeństwa, która stanowi rezerwę na przetrwanie określonego okresu, załóżmy, że tracicie pracę, a musicie za coś kupować jedzenie, od tego jest właśnie ta część, aby móc przetrwać przez minimum 3 miesiące bez pracy. Okres ten może być dłuższy, wynoszący aż do 12 miesięcy lub nawet więcej, tylko im dłuższy okres, tym wyższa kwota powinna znaleźć się w tej części. Aby określić ile potrzebujecie na 3 miesiące musicie mieć obliczony średni koszt miesięczny. Jeżeli ktoś już prowadzi systematycznie Budżet Domowy to ma bardzo ułatwione zadanie, gdyż w zasadzie wystarczy zsumować kwoty z 12 miesięcy i to podzielić przez 12, wówczas otrzymacie średni koszt na miesiąc, tutaj też zalecam wyrównać w górę, nigdy nie wiadomo czy napewno nie będziecie mieli dodatkowych niezaplanowanych wydatków. A jeżeli ktoś nie posiada Budżetu Domowego może do tego wykorzystać wyciągi z konta bankowego (o ile głównie płaci kartą) i z tego wyliczyć średni koszt, będzie to mniej dokładna opcja, ale wciąż, lepsze to niż nic.
Po tym jak uzbieracie wyliczoną kwotę macie kilka opcji, ponieważ wszystko powyżej w zasadzie jest już do dowolnej dyspozycji, choć najczęsciej naddatek najlepiej zbierać na koncie oszczędnościowym i ewentualnie lokować w lokaty, mimo że mają niskie oprocentowanie, to najczęściej są znacznie bezpieczniejsze niż inne bardziej ryzykowne produkty finansowe.
Samemu aktualnie jestem w trakcie zbierania tej kwoty, mimo że teoretycznie posiadam możliwość przetrwania 3 miesięcy bez pracy, to wolę podwyższyć ten okres do 6 miesięcy, nawet jeżeli szybko znalazłbym pracę, to muszę mieć pewność że będę mieć pieniądze na wszelki wypadek.
Zapewne wiele osób zapyta "A co z podstawowymi produktami jak żywność?". Cóż, oczywistym jest że człowiek musi jeść i pić, te powyższe fundusze powinno zebrać się jak najszbyciej, ale są pewne koszty nie do przeskoczenia, dlatego warto odkładać z tych pieniędzy, których nie wydaliście i nie planujecie wydawać. Dla przykładu, jeżeli rozważacie zakup jakiegoś produktu, np. ubrania, to warto się zastanowić, czy na pewno potrzebujemy kolejnego odzienia, czy nie wystarczy jeszcze nam to co posiadamy. Jeżeli nie kupimy tego odzienia to zaoszczędzona kwota może przejść na poczet tych Funduszy. Jeżeli mieszkacie z rodzicamy to znacznie szybciej możecie dojść do tego poziomu, mimo że może wam się wydawać że te pieniądze nie są wam akurat potrzebne gdy mieszkacie z rodzicami.
Warto tutaj opowiedzieć co nieco o aspekcie psychologicznym, posiadanie dużych zapasów pieniędzy pozytywnie wpływa na naszą psychikę, nie czujemy się że niedługo nie będzie nas na nic stać i że możemy działać przez chwilę na spokojnie. Poza tym jeżeli mieszkacie z rodzicami to wręcz ZACHĘCAM, odkładajcie przynajmniej na wkład własny do zakupu mieszkania, nawet jeżeli tak szybko go nie kupicie, to ta kwota będąc nawet na Koncie Oszczędnościowym co miesiąc będzie dawać wam odsetki.
Dodatkowe Zarobki
Ten temat jest dla mnie relatywnie nowy, gdyż aktualnie szukam u siebie możliwości dodatkowego zarobku, mimo że widzę kilka moich umiejętności, które pozwoliłyby mi na to, to jeszcze chcę je podszlifować nim cokolwiek w tej kwestii zrobię. Aczkolwiek niedawno miałem dosyć ciekawą sytuację, otóż pracowałem przez Agencję Pracy przez dłuższy czas i międzyczas rozpocząłem rozmowy z firmą dla której robiłem aby mnie bezpośrednio przenieśli. Gdy przeniesienie doszło do skutku, to ze względu na inny sposób przyznawania wypłat, to w jednym miesiącu otrzymałem wypłatę z Agencji oraz z Firmy, dzięki temu kwota była na tyle duża, abym był w stanie odłożyć naprawdę gigantyczną sumę do puli Funduszu Bezpieczeństwa. To mnie przekonało, abym poszukiwał dodatkowej pracy poza pracą etatową, bo każdy dodatkowy pieniądz pozwoli mi osiągać kamienie milowe znacznie szybciej.
Prawda jest taka że na tą chwilę dla mnie jest to ciężki temat, ponieważ wymaga, abym dogłębnie poznał siebie, tylko wtedy będę wiedział które moje zdolności pozwolą na uzyskiwanie dodatkowego zarobku. Mimo tego zakładam, że w początkowych stadiach rozwoju wręcz będę dopłacał do interesu, ale wiem że ostatecznie prócz pieniędzy, zapewni mi to dodatkowe doświadczenie którym będę mógł się pochwalić przyszłym pracodawcom.
Jest też opcja abym dobrał dodatkowy etat i wówczas podwójnie powiększał swoje zyski. Lecz moje zobowiązania powodują, że nie posiadałbym czasu na wykonywanie innych czynności, a co dopiero na sen.
Skończę ten post w tej chwili aby zbyt wiele naraz nie wylewać. Ogółem droga do oszczędności nie jest łatwa, każdy z nas zaczyna w innym miejscu, niektórzy będą mogli bardzo szybko zbudować duże oszczędności, a innym przyjdzie to znacznie dłużej, ale sam fakt, że psychologicznie posiadanie oszczędności polepsza nasze poczucie wartości jest bardzo ważne, szczególnie jeżeli będziemy chcieli polepszyć swoje dotychczasowe życie poprzez zmianę pracę na lepiej płatną.
Komentarze
Prześlij komentarz