Chęci i powody
Witajcie, to jest kolejny post o użalaniu się na to co mogę a czego nie, a czego po prostu mi się nie chce.
Zaczynając, od ponad miesiąca nic nie nagrałem, są na to 2 powody:
a) nie chce mi się,
b) jestem chory.
Teraz rozwinę te powody by nie było żadnych pytań i to chyba będzie cały post na to przeznaczony.
Zacznę od pierwszego powodu więc:
Głównym powodem dla którego nie nagrywam/piszę jest fakt że mi się po prostu nie chce, w tym roku szkolnym mam dużo do zrobienia i to zabiera mi mój czas i chęci. Poza tym znudziło mnie renderowanie prawie godzinę i wysyłanie dwukrotnie dłuższe. Dalej oczekuję na lepszy internet ale to chyba tak szybko nie nadejdzie jak mi się wydaje. Dodatkowo mimo posiadania wielu gier z których mógłbym nagrywać to mój wybór okazuje się znacznie ograniczony.
Przejdę do drugiego powodu, będzie krótszy tak jak ten post, ale podejrzewam że należą wam się pewne wyjaśnienia.
Tak, jestem chory, nie przewlekle, ale po prostu ostatnio złapałem infekcję wirusową gardła, tak przy okazji niezłe skurwysyństwo z tego jest, nie wiem jak zasnę tej nocy przez ten mocny kaszel.
To chyba tyle z tych wyjaśnień, mam nadzieję że niedługo nabiorę wystarczająco weny by móc ponownie pisać jak i nagrywać.
Zaczynając, od ponad miesiąca nic nie nagrałem, są na to 2 powody:
a) nie chce mi się,
b) jestem chory.
Teraz rozwinę te powody by nie było żadnych pytań i to chyba będzie cały post na to przeznaczony.
Zacznę od pierwszego powodu więc:
Głównym powodem dla którego nie nagrywam/piszę jest fakt że mi się po prostu nie chce, w tym roku szkolnym mam dużo do zrobienia i to zabiera mi mój czas i chęci. Poza tym znudziło mnie renderowanie prawie godzinę i wysyłanie dwukrotnie dłuższe. Dalej oczekuję na lepszy internet ale to chyba tak szybko nie nadejdzie jak mi się wydaje. Dodatkowo mimo posiadania wielu gier z których mógłbym nagrywać to mój wybór okazuje się znacznie ograniczony.
Przejdę do drugiego powodu, będzie krótszy tak jak ten post, ale podejrzewam że należą wam się pewne wyjaśnienia.
Tak, jestem chory, nie przewlekle, ale po prostu ostatnio złapałem infekcję wirusową gardła, tak przy okazji niezłe skurwysyństwo z tego jest, nie wiem jak zasnę tej nocy przez ten mocny kaszel.
To chyba tyle z tych wyjaśnień, mam nadzieję że niedługo nabiorę wystarczająco weny by móc ponownie pisać jak i nagrywać.
Komentarze
Prześlij komentarz